Skąd wiadomo, ile witamin i składników mineralnych dodać do żywności?

Podziel się tym wpisem:

Z każdej strony otaczają nas tematy związane ze zdrowym odżywianiem, dbaniem o zdrowie, odpowiednim trybem życia. Świadomość społeczeństwa z roku na rok staje się coraz większa. Możemy zaobserwować znaczący wzrost zapotrzebowania na zdrową żywność. Z drugiej strony wiadomo również, że żywność nie jest w stanie pokryć całości naszego zapotrzebowania na pewne składniki, które miałyby odżywić nasz organizm. W związku z tym, na popularności zyskują suplementy diety i tzw. żywność wzbogacona w witaminy i składniki mineralne.

Najpierw zacznijmy od tego, czym są suplementy diety? Zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie żywności i żywienia, jest to środek spożywczy, którego celem jest uzupełnienie normalnej diety, będący skoncentrowanym źródłem witamin lub składników mineralnych lub innych substancji wykazujących efekt odżywczy lub inny fizjologiczny, pojedynczych lub złożonych, wprowadzany do obrotu w formie umożliwiającej dawkowanie, w postaci: kapsułek, tabletek, drażetek i w innych podobnych postaciach, saszetek z proszkiem, ampułek z płynem, butelek z kroplomierzem i w innych podobnych postaciach płynów i proszków przeznaczonych do spożywania w małych, odmierzonych ilościach jednostkowych, z wyłączeniem produktów posiadających właściwości produktu leczniczego w rozumieniu przepisów prawa farmaceutycznego[i]. Wynika z tego, że suplementy diety mają nas wesprzeć w codziennym funkcjonowaniu poprzez uzupełnienie braków. Jest to przydatne w szczególności w przypadku diet eliminacyjnych lub kwestii związanych z klimatem w danym miejscu, np. w Polsce mierzymy się z niedoborami witaminy D spowodowanymi brakiem wystarczającej ilości słońca. Niestety należy pamiętać, że przyjmowanie suplementów diety nie zastąpi nam witamin i składników mineralnych przyjmowanych z normalnej żywności chociażby ze względu na to, że ich przyswajalność jest zupełnie inna.

Z kolei do środków spożywczych mogą być dodawane witaminy, składniki mineralne lub inne substancje wykazujące efekt odżywczy lub inny fizjologiczny, z uwzględnieniem wymagań określonych w rozporządzeniu 1925/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 20 grudnia 2006 r. w sprawie dodawania do żywności witamin i składników mineralnych oraz niektórych innych substancji[ii] – to jest właśnie tzw. żywność wzbogacona. Jak widać nie jest to tożsame z suplementami diety, chociaż na początku może się takie wydawać. Już w samej definicji widać, że suplementy są skoncentrowanym źródłem witamin lub składników mineralnych, a do tzw. żywności wzbogaconej są one jedynie dodawane i to w określonych ilościach, co jest wskazane w rozporządzeniu Ministra Zdrowia – może to być nie więcej niż 50% zalecanego dziennego spożycia określonego w przepisach prawa żywnościowego (jest to nawiązanie do referencyjnej wartości spożycia), a minimalnie musi ich być 15%[iii].

Ale skąd mamy wziąć informacje na temat tego, ile faktycznie możemy dodać witamin i składników mineralnych do żywności, czy „skoncentrować” w suplementach diety? Przede wszystkim takie kwestie muszą być rozpatrywane wielotorowo, ponieważ musimy wziąć pod uwagę zarówno wytyczne zawarte w przepisach unijnych i polskich, jak również wyniki badań naukowych i opinie organów specjalnie do tego powołanych.

Po pierwsze rozporządzenie 1925/2006 wskazuje nam, jakie witaminy i składniki mineralne możemy dodać żywności oraz w jakiej formie chemicznej. Witaminy i składniki mineralne w postaci przyswajalnej dla ludzkiego organizmu mogą być dodawane do żywności bez względu na to, czy zwykle znajdują się one w tej żywności, w szczególności ze względu na jeden lub więcej następujących powodów:

  1. niedobór jednej lub więcej witamin lub składników mineralnych w całej populacji lub w określonych grupach populacji, który można wykazać na podstawie symptomów klinicznych lub podklinicznych lub na który wskazuje szacowane niskie spożycie składnika odżywczego; lub
  2. możliwość poprawy stanu wyżywienia całej populacji lub określonych grup populacji lub zniwelowania ewentualnych niedoborów witamin lub składników mineralnych w przyjmowanym pożywieniu będących skutkiem zmian w zwyczajach żywieniowych; lub
  3. rozwój ogólnie uznanej wiedzy naukowej na temat roli witamin i składników mineralnych w żywieniu i ich skutków zdrowotnych[iv].

Kolejnym istotnym aktem prawnym jest rozporządzenie 1169/2011 w sprawie przekazywania konsumentom informacji na temat żywności, gdzie w załączniku XIII zostały wskazane konkretne referencyjne wartości spożycia dla witamin i składników mineralnych dla osób dorosłych, np. dla witaminy A jest to 800 µg, dla witaminy B6 – 1,4 mg, dla żelaza – 14 mg[v].

Jeżeli mamy już takie informacje, to możemy zastanowić się nad tym, ile konkretnie możemy tego wszystkiego dodać do naszego produktu. Otóż tutaj zaczyna się trochę działanie „po omacku” chociażby ze względu na to, że przepisy nie wskazują niczego konkretnego pomimo tego, że powinny. Niestety do tej pory nie zostały przyjęte akty wykonawcze lub uzupełnione obecnie obowiązujące akty, które jasno wskazywałyby co i ile. Musimy opierać się na dostępnych publikacjach naukowych, opiniach EFSA (European Food Safety Authority), jak również brać pod uwagę zalecenia z naszego podwórka, mianowicie organu utworzonego kilka lat temu, jakim jest Zespół ds. Suplementów Diety działający przy Głównym Inspektorze Sanitarnym, jako organ opiniodawczo-doradczy. Organ ten wydaje uchwały, w których na podstawie zebranych wyników badań naukowych oraz doświadczenia innych państw europejskich, wskazuje bezpieczne poziomy witamin i składników mineralnych oraz składników botanicznych, jak również określają, które składniki nie powinny być składnikiem żywności. Należy mieć jednak na uwadze stanowisko ministerstwa, które jasno wyjaśnia, że Zespół ma na celu głównie wsparcie merytoryczne i naukowe przy wyjaśnianiu okoliczności dotyczących produktów objętych powiadomieniem. W obowiązującym porządku prawnym uchwały Zespołu nie stanowią źródła prawa powszechnie obowiązującego i są dokumentem pomocniczym w formie wytycznych, którymi kierują się organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej w zakresie oceny prawidłowości kwalifikacji produktów do grupy suplementów diety[vi].

Bardzo przydatnym źródłem informacji może być dokument przygotowywany pod patronatem Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego w ramach Narodowego Programu Zdrowia, jakim są „Normy żywienia dla populacji Polski i ich zastosowanie”. Aktualny dokument pochodzi z 2020 r. i obejmuje swoim zakresem ogrom informacji na temat energii z żywności, białek, tłuszczy, jak również witamin i składników mineralnych. Normy określają jakie ilości energii i składników odżywczych są niezbędne do zaspokojenia potrzeb żywieniowych praktycznie wszystkich zdrowych osób w danej populacji. Spożycie zgodne z wartościami określonymi w normach ma zapobiegać chorobom wynikającym z niedoboru energii i składników odżywczych, a także szkodliwym skutkom ich nadmiernej podaży[vii]. Normy zostały opracowane dla różnych grup ludności z uwzględnieniem wieku, płci i stanu fizjologicznego.

Jak wynika z naszego artykułu, mamy wiele źródeł, z których możemy czerpać wiedzę i chociaż nie są one oficjalne, to nadal stanowią dobrą podstawę do tego, żeby nie wywołać żadnych negatywnych skutków związanych ze spożyciem suplementów diety, czy tzw. żywności wzbogaconej. Należy mieć na uwadze wiele czynników, do których należy również praktyka Głównego Inspektora Sanitarnego oraz Państwowych Powiatowych Stacji Kontroli Sanitarnej.


[i] Ustawa z dnia 25 sierpnia 2006 r. o bezpieczeństwie żywności i żywienia (t.j. Dz. U. z 2022 r. poz. 2132), art. art. 3 ust. 3 pkt 39.

[ii] Ibidem, art. 28 ust. 1.

[iii] Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 16 września 2010 r. w sprawie substancji wzbogacających dodawanych do żywności (Dz. U. Nr 174, poz. 1184), §3 ust. 1.

[iv] Rozporządzenie (WE) nr 1925/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 20 grudnia 2006 r. w sprawie dodawania do żywności witamin i składników mineralnych oraz niektórych innych substancji (Dz. U. UE. L. z 2006 r. Nr 404, str. 26 z późn. zm.), art. 3 ust. 2.

[v] Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1169/2011 z dnia 25 października 2011 r. w sprawie przekazywania konsumentom informacji na temat żywności, zmiany rozporządzeń Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1924/2006 i (WE) nr 1925/2006 oraz uchylenia dyrektywy Komisji 87/250/EWG, dyrektywy Rady 90/496/EWG, dyrektywy Komisji 1999/10/WE, dyrektywy 2000/13/WE Parlamentu Europejskiego i Rady, dyrektyw Komisji 2002/67/WE i 2008/5/WE oraz rozporządzenia Komisji (WE) nr 608/2004 (Dz. U. UE. L. z 2011 r. Nr 304, str. 18 z późn. zm.), załącznik XIII.

[vi] Odpowiedź Józefa Szczurka-Żelazko na interpelację nr 32673 w sprawie uchwał Zespołu ds. Suplementów Diety z dnia 13 sierpnia 2019 r.

[vii] Bułhak-Jachymczyk B., Jarosz M., Wprowadzenie, [w:] Normy żywienia człowieka, [red.] M. Jarosz, B. Bułhak-Jachymczyk, PZWL Wydawnictwo Lekarskie, Warszawa, 2008, 15–31.