PGE KUPUJE PKP ENERGETYKA. SPÓŁKA WRACA W POLSKIE RĘCE

Podziel się tym wpisem:

PKP Energetyka to nowoczesna spółka po restrukturyzacji, dobrze uzupełniająca portfolio Grupy PGE – ocenia prezes PGE Wojciech Dąbrowski. PGE za 1,9 mld zł kupuje PKP Energetyka – głównego dostawcę i dystrybutora prądu dla kolei od amerykańskiego funduszu.

Jak poinformował w środę Dąbrowski na konferencji prasowej, 4 kwietnia 2023 r., po uzyskaniu zgody UOKiK, PGE zamierza zamknąć transakcję zakupu za 1,913 mld zł od amerykańskiego funduszu CVC Partners 100 proc. udziałów PKPE Holding, który kontroluje m.in. spółkę PKP Energetyka. W środę na transakcję wyraziła zgodę Rada Nadzorcza PGE. Jak podała PGE, cena została określona w oparciu o wartość przedsiębiorstwa, ustaloną na 31 marca 2022 r. na 5,944 mld zł, z czego 3,8 mld zł stanowią inwestycje zrealizowane od 2016 r.

PKP Energetyka odpowiada za dystrybucję 4 TWh energii elektrycznej rocznie, wykorzystuje 21,5 tys. km linii energetycznych, dysponuje sześcioma centrami sterowania ruchem w sieci kontrolowanej przez 52 tys. inteligentnych liczników. Eksploatuje 814 podstacji trakcyjnych i kabin, 6213 stacji energetycznych oraz 70 pociągów sieciowych. Spółka zatrudnia 4,2 tys. pracowników.

Kluczowymi klientami PKP Energetyka są przedsiębiorstwa kolejowe. Spółka ma m.in. koncesje na obrót energią elektryczną i jej dystrybucję, pełniąc rolę Operatora Sieci Dystrybucyjnej (OSD). Firmom działającym na rynku kolejowym dostarcza energię elektryczną na cele trakcyjne – do napędu pociągów prowadzonych trakcją elektryczną, oraz nietrakcyjne, takie jak zasilanie urządzeń zabezpieczenia ruchu pociągów, urządzeń ogrzewania rozjazdów, budynków dworcowych, oświetlenia peronów i terenów kolejowych itp. Zgodnie z aktualnym planem rozwoju w zakresie działalności dystrybucyjnej, udział klientów kolejowych w przychodach spółki sięga 80 proc. W związku z realizacją Krajowego Programu Kolejowego przez PKP PLK, PKP Energetyka realizuje program modernizacji układów zasilania sieci trakcyjnej, którego wartość w perspektywie 2021-2025 wynosi ponad 4 mld.

Odzyskanie spółki

Jesienią 2015 r. PKP Energetyka została sprzedana przez rząd Ewy Kopacz funduszowi CVC Partners za 1,965 mld zł, co po korekcie o dług spółki dało 1,41 mld zł.

Jak mówił w środę prezes PGE, od tego czasu właściciel zainwestował w PKP Energetyka 3,8 mld zł, a PGE skontrolowało te inwestycje i uznało ich kwoty. Podkreślił, że w 2016 r. PKP Energetyka miała niecałe 100 mln zł zysku operacyjnego, a dziś jest to ok. 700 mln zł.

Na transakcję składa się zapłata 1,9 mld zł w gotówce i przejęcie 4 mld zł długu, więc – jak wskazał Dąbrowski – „właściwie płacimy za inwestycję” i „kupujemy spółkę zmodernizowaną, po restrukturyzacji, nowoczesną, z profesjonalną kadrą, stabilnym rynkiem, dobrze uzupełniającą portfolio PGE”. PKP Energetyka ma też program transformacji energetycznej Zielona Kolej, spójny z celami PGE – zauważył. Celem tego programu jest 85 proc. energii z OZE w sieci trakcyjnej w 2030 r., a docelowo – 100 proc.

Jak podkreślił Dąbrowski, dla PGE przejęcie PKP Energetyka to wzrost wolumenu sprzedaży energii elektrycznej o 11 proc., przychodu o 3 mld zł rocznie, EBITDA o prawie 9 proc., oraz otwiera perspektywę wejścia na rynek kolejowy.

„Cieszę się, że dystrybucja energii elektrycznej dla całego transportu kolejowego wraca w polskie ręce. Będziemy dalej rozwijać spółkę w kierunku niskoemisyjnej gospodarki. Naszą ambicją będzie zasilanie zieloną energią transportu kolejowego” – mówił Dąbrowski. Jak dodał PGE opracowuje plan synergii biznesowych po przejęciu, ale nie ma jeszcze konkretnego pomysłu na inkorporację PKP Energetyka do segmentu dystrybucji.

Materiał sponsorowany

fot. twitter/PGE